Esme

napisała o LEGO Batman: Film

Mam wrażenie, na razie niczym nie potwierdzone, że tłumacze nieco przedobrzyli i włożyli w ten film za dużo wysiłku, w związku z czym połowa żartów brzmi całkowicie inaczej niż w oryginale. Oczywiście jest za dużo wybuchów, oczywiście film pędzi nie wiadomo dokąd (znaczy wiadomo - do radosnego finału). Ale w jakim innym uniwersum można zobaczyć Batmana walczącego z Sauronem, Dalekami i Voldemortem? No w żadnym.

P.S. Duży plus za fajną, ogarniętą Barbarę Gordon.