Esme

napisała o Anglik w Nowym Jorku

W momencie, kiedy John Hurt przyjął angaż, całą ekipę oprócz może makijażu i kostiumów można było wziąć z ulicy. Wspaniała kreacja starzejącego się dandysa a la Oscar Wilde właściwie przesłania całą resztę, która jest być może interesująca z socjologicznego punktu widzenia. Jeśli ktoś nie interesuje się w ogóle kulturą (subkulturą?) gejowską, może i tak pójść podziwiać aktorstwo. "Nagi urzędnik" - na wishlistę.