Profil użytkownika Esme
Podejrzana (2022)
Właściwie to mi się nie podobał, ale jakoś tam doceniam ten film jako artystyczną grę z własnym, bądź co bądź, oryginałem sprzed lat, a może nawet srogi troll, a nie zwyczajny nieudany blockbuster.
Jestem oficjalnie zawiedziona tym filmem i gdyby nie kosmiczna obsada i to, że jest tak estetycznie wypasiony, oceniłabym na minus. Pierwsza połowa jest zwyczajnie nudna, a całość strasznie przewidywalna.
Jest coś ujmującego w tym nieustępliwie ponurym filmie o kobiecie pochłoniętej przez własny umysł. Za mało co prawda, abym włączyła do prywatnego kanonu kina grozy. Ale to debiut, więc czekamy z niecierpliwością, co z tego dalej wyniknie.
Bardzo fajny pomysł, ale film jakoś niekoniecznie zażarł, w każdym razie jeśli chodzi o mnie. Może brakuje Udo Kiera? ;)
Bardzo meta. Plus wysezonowane babeczki, które wspierają nową final girl. Więc oczywiście jestem za.
Psychologiczny thriller na Dzikim Zachodzie. Nie ma takich dużo.